Branża rowerowa w 2023 – czy warto kupić nowy rower?

Wielki boom na rowery rozpoczął się w 2020 roku wraz z pandemią COVID. Wzrost zainteresowaniem rowerami przesunął się na rok 2021. Potem nastąpiło załamanie łańcucha dostaw i brak rowerów w 2022. Duże zamówienia producentów oraz aktualna sytuacja polityczna i gospodarcza ogranicza sprzedaż, mimo że magazyny są pełne.

Jak to się zaczęło i boom na rowery od 2020

Spowolnienie gospodarki oraz globalny lockdown spowodowały wielki boom na rowery. Nagle wszyscy byli spragnieni aktywności fizycznej, a popularność kolarstwa poszybowała. Niestety fabryki nie były przygotowane na taki popyt. Wielu klientów odchodziło z przysłowiowym „kwitkiem”.

Rok 2021 to problemy w łańcuchu dostaw z Chin, gdzie powstaje większość światowych rowerów. Ponownie, było więcej chętnych, aniżeli możliwości produkcyjne. Ponowne otworzenie gospodarki przyspieszyło decyzje zakupowe wielu niezdecydowanych.

Tak dochodzimy do sezonu 2022 gdy wciąż producenci mieli zbyt mało rowerów na magazynach. Postanowili więc zamówić znacznie większe ilości, bazując na prognozach sprzedażowych lat 2020-2022. I tu pojawił się problem, wojna na Ukrainie, spowolnienie gospodarki światowej, kryzys gospodarczy oraz inflacja.

Rowery zamówione, magazyny pełne ale zabrakło chętnych. W sezonie 2023 mniej osób będzie decydowało się na zakup roweru, a spowodowane będzie to problemami finansowymi, wzrostem cen oraz pędzącą inflacją.

Czego możemy się spodziewać w branży rowerowej w 2023?

Znacznie mniejsza sprzedaż, niż prognozowano oraz pełne magazyny. To na pewno bardzo ciężki czas szykuje się dla sklepów rowerowych, które zatowarowały się zbytnio. Możliwe, że wiele sklepów upadnie lub będzie redukcja etatów w branży.

Ceny rowerów urosną w stosunku do lat poprzednich, jednak brak chętnych będzie wymuszało wyprzedaże. To dobra wiadomość dla osób szukających nowego roweru. Będziemy mogli nabyć rowery w atrakcyjnych cenach (inaczej, sklepy nie sprzedadzą towaru).

Jak zawsze mniejszy popyt i większa podaż generuje zniżki, oferty specjalne, promocje. Możliwe, że część firm będzie sprzedawało swoje rowery po kosztach produkcji lub niżej, byle by przetrwać aktualny kryzys gospodarczy.

Brak R&D i innowacji w 2023 roku?

Przy małym popycie, raczej firmy nie będą inwestowały w rozwój swoich produktów. Raczej pozostaną z technologią znaną z lat 2020-2022. Mniejsze zyski to mniejsze wydatki na tworzenie nowych rozwiązań technologicznych.

Raczej ten rok będzie bez większych rewolucji oraz wielkich zmian w technologii. Firmy będą starały się przetrwać rok z nadzieją na lepszą przyszłość.

Jeśli chcesz kupić super nowoczesny rower – może warto poczekać do 2024 roku? To jednak dobry moment, by analizować ceny i sprawdzać czy już pojawiają się wyprzedaże. Myślę, że sporo osób powinno się powstrzymać z zakupem i przeczekać do wielkich obniżek. Może jeszcze przed wakacjami lub przed nowym rokiem, pojawią się bardzo korzystne oferty na nowe rowery.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *